NEED MORE TIME

Okej.. Dzisiaj doznałam natchnienia i o 10 rano zabrałam się za pracę nad blogiem. Szperanie w kodach css odkąd pamiętam sprawiało mi tak wiele trudności, a mój humor diametralnie spadał o jakieś kilka stopni w dół. Cóż, wymyśliłam sobie, że potrzebuje odmiany, a tą odmianą będzie nowy szablon na blogu (tamten zaczynał mnie już porządnie irytować) Znalazłam więc taki, który mi się spodobał, kupiłam iii... siedziałam nad nim dosłownie do 20 wieczorem z jedna przerwą na jedzenie. 10 godzin przyklejenia do ekranu potrafi nieźle zepsuć humor,  a jeśli chcecie coś zrobić a nie macie pojęcia jak, to już w ogóle.
Nie poddawałam się, wiedziałam, że tym razem nie mogę odpuścić, mój blog potrzebuje natychmiastowej reaktywacji! Nie jestem jeszcze zadowolona z efektów jakie możecie obecnie zauważyć, planuje  kilka zmian lecz nie jest źle, jest milion razy lepiej od tego co było!

Szczerze? Zabrałam się za to w najbardziej nieodpowiednim dniu jaki tylko mogłam sobie wybrać, ale co zrobić. Jestem kobietą i jak już sobie coś wymyślę to trudno wybić mi to z głowy. Jest 21:30 a jak zatonęłam, dosłownie zatonęłam w rzeczach które już dawno powinny być zrobione. Być może nazwiecie mnie głupią ale każdej inspiracji jaka mnie dotyka łapię się bez względu na to co obecnie robię (dlatego w tej a nie innej chwili piszę nową notkę, ha) 

Właściwie to jestem z siebie dumna, a może bardziej powinnam być dumna z Krystiana który wytrzymał moje całodzienne narzekanie, na to czego nie potrafię i dlaczego to czego chce mi nie wychodzi. Jedno jest pewne, biorę się w garść, bo wiem, że stać mnie na więcej. Może szczytem moich marzeń nie jest spanie po 5 godzin na dobę ale przecież jeśli ja czegoś nie zrobię to nikt inny za mnie także tego nie zrobi.

OUTFIT DETAILS
Blouse - You can find similar here 
 Belt - similar here
 Boots - Deezee.pl
Choker - Dresslink.com